Jakie sprzęt narciarski przyniesiemy ze sobą w sezonie 2015/2016? Najświeższe nowinki techniczne zazwyczaj przybywają do nas zza oceanu. Podobniej jest w świecie nart i snowboardu.

Na tegorocznych targach sportów zimowych SIA Snow Show 2015 w USA przedstawiono szereg nowych i unowocześnionych.

Storm Chaser – snowboard na offroad

Zacznijmy od wielbicieli snowboardu. Jesienią tego roku wszyscy amatorzy jazdy po głębokim puchu będą mogli nabyć interesująco wyciętą deskę (Storm Chaser) z charakterystycznym jaszczurzym językiem z tyłu. Podobno dobrze się sprawdzi także na wyratrakowanej nawierzchni. Zapowiadana cena to 600$.

Automatyczne gogle

Firma Zeal za 240$ wypuści na rynek najszybsze fotochromatyczne gogle, które w przeciągu kilku sekund dostosują soczewki do warunków słonecznych (redukując przepuszczalność światła na poziomie od 18% do 33%). Około minuty zajmie im rozjaśnienie obrazu, a polaryzacja gogli zapewni idealną widoczność kolorystyki nieba przy jednoczesnej redukcji rozbłysków słonecznych. Nowy model będzie nosił nazwę Automatic+P.

Najmocniejsze narty na świecie?

Również wiosną 2015 roku do sprzedaży trafi nowa seria nart firmy Head. Tym razem do ich produkcji użyto grafenu, materiału mocniejszego niż stał i twardszego niż diament. Podobno samemu producentowi nie było łatwo modelować narty z tego „kosmicznego” tworzywa. Ponadto narty będą miały wbudowane elementy tytanowe. Parę tego sprzętu będzie można nabyć za 800$.

Buty narciarskie jak tenisówki

Pośród innowatorów nie może zabraknąć firmy Atomic. Tym razem mają do zaoferowania bardzo wygodne narciarskie buty. 74 stopniowy zasięg ruchu, ale jest też coś więcej niż tylko dodatkowa swoboda dla kostki. Regulowana możliwość pochylenia stopy do przodu, elastyczne formowanie buta i jedyne 1040 gram to mniej więcej tyle czego należy spodziewać się po najwygodniejszym obuwiu tego sezonu. Za parę zapłacimy 1000$.

Świecące dziecko

Na koniec coś dla rodziców, ale z przeznaczeniem dla dzieci. Kask z lampką z tyłu głowy. K2 Entity to uniwersalny model dla obu płci z zainstalowaną lampką, która może świecić w trybie ciągłym lub regularnie mrugać. Na pewno przyda się do dokładniejszego zlokalizowania dziecka kiedy słońce będzie już w odwrocie. Opcja jest dość korzystna, gdyż kasku można używać także podczas jazdy na rowerze. Zapowiadana cena – 70$.