Nie ulega wątpliwości, że 42 km tras narciarskich Sellaronda, to jedno z najbardziej popularnych miejsc ściągających zimą setki wielbicieli całodziennych zabaw na śniegu i monumentalnych górskich widoków. Szlak narciarski wokół masywu jest bogato wyposażony w wyciągi i niezbędną infrastrukturę ułatwiającą poruszanie się pomiędzy dolinami. Całą trasę można przebyć w ciągu jednego dnia jadąc zgodnie z ruchem wskazówek zegara (trasa pomarańczowa) lub w przeciwnym kierunku (trasa zielona, uchodzi za trudniejszą).
Decydując się na zjazd słynną pętlą, po drodze odwiedzimy 4 alpejskie doliny: Val di Fassa, Val Gardena, Alta Badia i Arabbę. Dlatego, aby dobrze się ulokować i mieć najlepszy start na Sellarondę, najkorzystniej jest wybrać zakwaterowanie w hotelu w jednej z powyższych dolin. Cenowo najatrakcyjniej wypadają rezydencje w Val di Fassa, z której na nartach możemy dojechać do sąsiedniej Val Gardeny na piwo i pizzę, i zraz potem kontynuować wycieczkę do doliny Alta Badia.
Zaawansowany narciarz zapewne pokona cały szlak w około 2 godziny. Początkującemu może to zając nawet 7 długich i męczących godzin. W zasadzie szlaki narciarskie Sellaronda utrzymują średni poziom trudności, dlatego początkujących narciarzy mogą gdzieniegdzie przestraszyć spore pochyłości. Sellarodny powinni wystrzegać się na pewno ci, którzy stoją na nartach pierwszy raz w życiu.
Aby móc w pełni cieszyć się pięknem tras wokół masywu należy najpierw wykupić skipass Dolomitisuperski, który daje przepustkę we wszystkich czterech dolinach na szlaku.
Na koniec warto dodać, że gdy wiosną stopnieją śniegi, szlaki Sellaronda można zdobywać rowerem górskim lub pieszo.